28 kwietnia 2015

Hair Care

Bonjour!
Na początku chcę z całego serca podziękować, że czytacie tego bloga. To znaczy dla mnie super hiper mega ekstra między-galaktycznie dużo! Pewnie po tytule domyśliliście się o czym będę dziś pisać, ale jeśli nie, to zdradzę wam tą tajemnicę - o włosach. Dostałam trochę próśb o tą notkę, a więc zaczynamy!

ogólne porady
czyli moje małe wskazówki na temat tego, jak dbać o włosy


✿ zmień szampon na bardziej delikatny, czyli na taki, który nie będzie niepotrzebnie obciążał włosów. Dobra reklama w tv, ładna butelka, błyszczące drobinki w środku i przystępna cena? nie daj sie na to nabrać!  najczęściej są one naszpikowane silikonami i SLS-ami (jeśli chcecie o tym poczytać odsyłam was tutaj klik). z własnego doświadczenia polecam wam szampony dla dzieci, które są wolne od tego typu ulepszaczy.

✿ jeśli twoje włosy mają tendencję do przetłuszczania się - unikaj ich "przegrzewania" ponieważ to tylko nasila efekt. spłukuj szampon wodą letnią a nie gorącą, noś przewiewne okrycia głowy, nie zostawiaj swoich włosów w turbanie z ręcznika przez długi czas.

✿ jeśli twoje włosy bardzo się zbijają i masz problemy z rozczesywaniem ich - nie rób niczego na siłę. nie wyrywaj ich sobie i nie ciągaj z całych sił. rób to delikatnie i miej do nich cierpliwość. 
(sama miałam taki problem i mi pomogła szczotka tangle teezer która jest cudowna i naprawdę ją polecam -> klik)

✿ włosy niszczą się nie tylko przez ich suszenie, prostowanie, kręcenie. niszczą się również przez... spanie w nieodpowiedniej fryzurze. rozpuszczone włosy bardzo cierpią podczas naszego snu, szczególnie przez nasze kręcenie i wiercenie się. śpij w włosach związanych. czy to będzie kok, kucyk, czy warkocz to już zależy od ciebie.
✿ jeśli rozdwajające się końcówki to twoja zmora - zabezpiecz je. kup w drogerii jedwab i po umyciu włosów nałóż jego minimalną ilość na końcówki. 

✿ podetnij zniszczone włosy. nie ma co płakać i wmawiać sobie, że je hodujesz. jeśli są zniszczone to i tak prędzej czy później zaczną ci się kruszyć :(

moje favs
czyli produkty z którymi się nie rozstaję

szampon babydream, rossmann, 4.19zł

Zdecydowanie jeden z moich ulubionych. To był mój pierwszy dziecięcy szampon jaki kupiłam i okazał się strzałem w dziesiątkę. Ma bardzo łagodny zapach, jest delikatny, tani i co najważniejsze - nie zawiera SLS-ów. Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy przy czym ich nie przeciąża.
Ma też parę wad - lekko wysusza włosy, źle się pieni i splątuje włosy (bez nałożenia po nim odżywki się nie obejdzie) ale za tą cenę i skład jestem mu w stanie to wszystko wybaczyć.

odżywka garnier ultra doux awokado i masło karite, rossmann, 7zł

Lekka kremowa konsystencja nie obciążająca włosów to jeden z jej plusów. Rozczesywanie po niej jest o niebo łatwiejsze. Jest przeznaczona do włosów suchych i łamliwych - wystarczy, że ją nałożymy a po pięciu minutach nasze włosy stają się bardzo miękkie. Poza tym ma śliczny zapach.
Minusem jest to, że przez rzadkość produktu dosłownie "ucieka" przez palce, więc należy z nią uważać. Oprócz tego nie jest zbyt wydajna przez swoje opakowanie, które z czasem się zasysa i nie da się wydobyć z niego końcówki odżywki :(

suchy szampon, batiste, drogeria hebe, 14.99zł

Czyli moje nowe odkrycie. Kupiłam go w tą sobotę ale już mogę go wam mega zachwalić! Zawsze chciałam wypróbować suchy szampon a fakt, że jestem wzrokowcem i uwielbiam wszystko co kolorowe to niebieskie opakowanie w wisienki podbiło moje serce i go nabyłam.
Nie nadaje się jako odpowiednik zwykłego szamponu, ale jeśli po całym dniu nasze włosy są oklapnięte i nie wyglądają najlepiej a mamy ważne wyjście - sprawdza się idealnie. Doskonale odświeża, włosy pozostają po nim miękkie, puszyste i lekko podniesione. Poza tym nadaje im świetny wiśniowy zapach. Minus jest taki, że trzeba potrafić go używać, ponieważ nałożenie zbyt dużej ilości daje efekt przesuszonych włosów.


my hair
Czyli zdjęcia moich włosów dla tych, którzy ich jeszcze nie widzieli.





Nie są mega zdrowe i nie wyglądają niczym żywcem wyjęte z reklamy ale jestem z nich zadowolona. Włosy hoduję już dłuższy okres czasu ale chodzę na podcinanie końcówek, np. wczoraj podcinałam. Myślałam nad tym, aby je ściąć ponieważ mam coraz to większe problemy z nimi. Naprawdę się elektryzują, w czasie dnia robią się z nich straszne faje (choć mam naturalnie proste włosy) i nic z nimi nie mogę zrobić. Nie zdziwcie się, gdy któregoś pięknego, słonecznego dnia na na blogu pojawią się zdjęcia krótszych włosów.


linki
Jeśli chcecie więcej poczytać na temat włosów i ich pielęgnacji polecam te strony:
http://pinkcaffelatte.pl/
http://www.anwen.pl/


To już koniec na dziś. Do zobaczenia (a raczej przeczytania) kolejnym razem, prawdopodobnie w drugiej części haul'u ale i tak piszcie o czym byście chcieli przeczytać kolejnym razem. 
Jeszcze raz dzięki, że ze mną jesteście. Stay great 
Ally

25 kwietnia 2015

Some New Things

Bonjour loves
Nareszcie ruszyłam tyłek, znalazłam czas i zrobiłam zdjęcia moim nowym rzeczom :) haul ciuchowy oczywiście również będzie ale to w kolejnym poście, ponieważ chciałam oddzielić dodatki od rzeczy głównych. Dodam też, że zdjęcia zostały zrobione moją nową kamerą, więc możecie ocenić czy jakość i oświetlenie jest dobre, jak coś to pokombinuje 




Pierwszym produktem jest tak naprawdę rzecz, którą dostałam. Jest to zestaw kremowych żelów pod prysznic Summer Treats od Beanticology. Pudełko zawiera 4 żele i jedną gąbeczkę.






Jeśli chodzi o zapachy, to pierwsza tubka jest o zapachu mango i mandarynka, druga kokos z limonką, trzecia grejpfrut i malina, a ostatnia truskawka granat.




Kolejną rzeczą jest suchy szampon z Batiste, na który długo już polowałam ale nie mogłam nigdzie go znaleźć! Jest on do wszystkich typów włosów i jest naprawdę genialny, jak najbardziej sprawdza się, gdy przykładowo nie zdążę rano umyć włosów a są tłuste. 






I ostatnim dodatkiem jest moja pierwsza pomadka Baby Lips. Chciałam wreszcie sprawdzić czy te pomadki są serio tak dobre jak mówią i mogę potwierdzić że są bardzo fajne :) Ja akurat wzięłam te Dr Rescue iż mam problem z pękającymi, suchymi ustami, a ta pomadka idealnie zapobiega problemom jak dotychczas!

To już koniec na dzisiaj ale za dwa dni widzimy się z kontynuacją, mam nadzieję że post wam przypadł do gustu i do następnego.


Jakie jest wasze zdanie o tych produktach?

Ally

22 kwietnia 2015

Lovely Room Tour

Bonjour 
Dziś z braku czasu, krótki post, w którym zaprezentuję wam mój pokój. Przynajmniej zmobilizowało mnie to do ogarnięcia mojego pokoju. Mam nadzieję że wam się spodoba :) 



Zacznijmy od mojej 'toaletki'


W centrum znajduje się lustro, szkatułka, pędzle, mini perfum i jakiś błyszczyk 



Po lewej stronie można zauważyć moje zdjęcie z ciocią i świeczkę Rhubarb


To plakat ze sklepu online brytyjskiego youtube'ra Alfiego (razem z autografem)


Kolejną rzeczą jest moja szafa główna stojąca za ścianą w kącie, na której jest zawieszka z sercem, w którym napisane jest Live Laugh Love



To moje półki przeznaczone na... w sumie na wszystko pozostale zaczynając od dezodorantów, kończąc na spinkach



Teraz przechodzimy do mojej szafki pod telewizorem, na której znajduje się kolejna ozdoba, czyli ramka ze świeczką


Na półkach szafki mam przeróżne książki, pudełko z wspomnieniami, zdjęciami i moje ukochane maskotki z ulubionych filmów dzieciństwa 



Teraz przejdźmy do mojego biurka na którym za zwyczaj nie jest tak świetnie, pięknie, czysto i kolorowo hah plus przepraszam za jakość ale coś się zachrzaniło :/



Tu zdjęcia moich przyjaciół, które wiszą przy łóżku






A tak prezentuje się całe łóżko :)


I to był mój pokój, choć zauważyłam że chyba jedno zdjęcie mi się albo nie przegrało albo się usunęło... ups. Ale okej to na tyle i strasznie przepraszam ale haul muszę przełożyć na następną notkę ponieważ przez sprawy rodzinne nie miałam czasu nawet zrobic zdjęć, a te czekały od weekendu. Obiecuje że haul będzie następny!

Jeśli macie blogi to zapraszam was do zrobienia Room Tour'u i pochwalcie się nimi poniżej w komentarzach, z chęciom obejrzę wasze pokoje :)

Ally 

19 kwietnia 2015

Sunday Adventure

Bonjour 
Jak weekend? U mnie bardzo fajnie. Wczoraj byłam na zakupach wiosennych i u cioci, a że większość zgodziła się na haul, to pojawi się on w następnym poście :) Mam też gorszą wieść, przez którą myślałam że wczorajszy dzień będzie najgorszym dniem mojego życia, a mianowicie chodzi o ot że zrzuciłam telefon na ziemię, a że spadła centralnie na róg, to zbił się ekran. To było straszne ale na szczęscie do końca tygodnia będę mieć go naprawionego z powrotem.



Classic

Dzisiaj zaś znowu udałam się na wycieczkę z moimi przyjaciółmi, było bardzo sympatycznie, zresztą jak zawsze. Do tego znaleźliśmy mostek, który trzeszczał jak na niego wchodziliśmy to tak okropnie trzeszczał że baliśmy się że wpadniemy do jeziorka pod nami, ale co z tego!



Ulubiony mur hah


I na koniec zdjęcie wymagajace poświęcenia, które żeby zrobić musiałam położyć się na asfalcie.

To był taki króciutki update z weekendu, za dwa dni przyjdę do was z haulem, a teraz żegnam się z wami. Ja wracam do plastyki i matematyki, a wam powodzenia w kolejnym tygodniu szkoły/pracy 

Ally x

17 kwietnia 2015

Tracks&Playlist for Weekend

Bonjour
Już mamy piąteczek, czyli weekend się zaczyna, juhu! Moje plany na weekend to pojechać do Torunia na takie większe zakupy ciuchowe na wiosnę (raczej do Atrium Copernicus, ponieważ jakiś czas temu była tam rozbudowa i nawet dodano Decathlon, a ja szukam nowego roweru, więc no) i odwiedzić ciocię, która mieszka w tym mieście. Szkoła mnie co prawda wymęczyła w tym tygodniu ale może po takim spokojnym weekendzie będę miała więcej cierpliwości do nauki hah



Ale skoro trochę do Torunia mam, to zgrałam moje ulubione piosenki z komputera na mp3 i będę słuchać mojego repertuaru podczas drogi. W tym poście przede wszystkim pragnę podzielić się z wami moją playlistą i kto wie może te piosenki również wam przypadną do gustu.
Słucham bardzo różnej muzyki ale głównie pop/elektro-pop/pop-rock/indie-rock/rock.
Dodatkowo mogę wam powiedzieć jestem Arianator (fani Ariany Grande), Selenator (fani Seleny Gomez), Z-swagger (fani Zendaya'i Coleman) & plus moje ukochane zespoły to The Neighbourhood, Arctic Monkeys & zespół Train. Z resztą bez dłuższego wstępu przejdźcie już niżej i ogarnijcie 20 moich ostatnich ulubieńców ❋


(mój iPod Shuffle - mp3)

❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋

Playlista Top 20:
  1. Adore - Cashmere Cat ft. Ariana Grande
  2. Courageous - Megan Nicole
  3. Dear Future Husband - Meghan Trainor
  4. I Want You To Know - Zedd ft. Selena Gomez
  5. Love Life - John Mamann ft. Kika
  6. Butterflies - Zendaya
  7. Sugar - Maroon 5
  8. 4x4 - Miley Cyrus
  9. Neon Lights - Demi Lovato
  10. Style - Taylor Swift
  11. Bulletproof Picasso - Train
  12. Celebrate - Pitbull
  13. Rihanna - Four Five Seconds
  14. Sweater Weater - TNBH
  15. Something Big - Shawn Mendes
  16. One More Night - Bella Thorne
  17. Wrapped Up - Olly Murs
  18. Black Widow - Iggy Azalea ft. Rita Ora
  19. Why'd You Only Call Me When You're High - Arctic Monkeys
  20. Dance for 2 - Margaret
❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋❋

Jak można zauważyć w ulubieńcach nie ma za bardzo polskich piosenek, gdyż mam parę  fajnych ale nie są aż tak mega by je tu zapisać, to są naprawdę te NAJ ulubieńsze kawałki z ostatniego czasu (pewnie za miesiąc będę mogła stworzyć juz nową playlistę hih). 
Okej i choć trudno mi było się czasami zdecydować to skończyłam i mam nadzieję że taki post się wam spodobał i czekajcie na następny juz za dwa dni ;)

Ally

A wy, jakie macie plany na weekend? Czy haul z sobotnich zakupów by wam odpowiadał? 
Dajcie znać koniecznie w komentarzach x

15 kwietnia 2015

Too Much School

Bonjour
Nareszcie znalazłam chwilę czasu żeby napisać coś na blogu i odpocząć. Szkoła już mnie męczy, a jest dopiero połowa tygodnia. Stresu trochę jest ale czasami trzeba się spiąć i pouczyć. Zadań domowych mamy nie mało, sprawdziany co drugi dzień, a kartkówki praktycznie codziennie! Nie dość jeszcze niektórzy nauczyciele są tak bezduszni, że robią niezapowiedziane kartkówki z ostatnich dwóch lekcji... mam dość!! Nawet teraz jestem w trakcie robienia raportu na angielski, a za chwile zabiorę się za niemiecki, bo jutro sprawdzian. Dobra, nie będę już tak narzekać tylko może przedstawię wam moje sposoby na odstresowanie się i chwilę odpoczynku od szkoły. 






Moim ulubionym sposobem jest bieganie. Jest ono naprawdę świetną formą relaksu, a to na skutek endorfin (potocznie: hormon szczęścia). Dzięki ich działaniu po prostu czujemy się weselsi, bardziej zrelaksowani, ochoczy do działania, pobudzeni i uspokojeni zarazem. Na między innymi ten temat zrobiłam wypracowanie/prezentację na w-f, tak właśnie na wychowanie fizyczne, ponieważ wchodzimy jakby w taki dział, podczas którego będziemy rozmawiać o zdrowym trybie życia, zdrowym odżywianiu itp. itd. taka 'edukacja zdrowotna', czy coś w tym stylu :)
Do tego biegać możecie sami z muzyką lub w większej grupie osób, a wiosna się zbliża więc to świetne rozwiązanie na rozładowanie stresu i wszystkich niepotrzebnych rzeczy.






Drugim moim sposobem jest po prostu długa, ciepła kąpiel. Na moim poprzednim blogu  (który już jest niedostępny dla was, a dlaczego jest nieaktywny to w tym poście *klik*) miałam post o tym, czego używam do moich długich odstresowujących kąpieli i dokładniejszy opis ale w skrócie powiem, że chyba każdy lubi kąpiele, bo są one bardzo przyjemne (najlepiej jeśli ciepłe i wieczorne) i zawsze można się w nich rozluźnić i pomyśleć na spokojnie ❋

Okej, zasiedziałam się. Ja wracam do rzeczywistości, a wy uczcie się pilnie i nie stresujcie przede wszystkim. Czekajcie na kolejną notkę ❋

Bye, Ally

13 kwietnia 2015

Sunny Day With Friends

Bonjour
Witam was po weekendzie, który był meeega fajny. Nie ma to jak się trochę odstresować i pospacerować ze znajomymi. Tak jak poprzedniego dnia, tego również było bardzo gorąco. Zwiedziliśmy trochę dalsze okolice i poznaliśmy fajne miejscówki do robienia zdjęć. Najwięcej ubawu było przy murowanej czerwonej ściance :)




Nie bierzcie na poważnie moich włosów, ponieważ na co dzień nie mam tak falowanych plus na zdjęciach wyszły trochę rude gdy w rzeczywistości mam je w kolorze ciemny blond. Moje włosy zmieniają kolor zależnie od pogody i natężenia słońca, a takie "fale" zrobiły mi przez to że włosy myłam tego samego dnia dlatego są tutaj takie puszyste, choć te falki samą mnie trochę zdziwiły.





Jak mówiłam na wstępie przy ścianie się tylko chichraliśmy, teraz nawet nie wiem z czego ale my zawsze odwalamy jakieś akcje i gadamy dziwne rzeczy, a sama ściana wyszła tak spontanicznie, tak naprawdę to był wielki tunel, w którym mieliśmy postój. Jak widać do zdjęć się nadał :)



(Zdjęcie w kałuży.. oryginalne co nie?)

Ten dzień wspominam naprawdę miło i mam nadzieje że niedługo to powtórzymy, a wam życzę wytrwałości w szkole i masy pozytywnej energii! Do kolejnej notki - czytaj za dwa dni 

Ally

10 kwietnia 2015

Back & Countryside Walks

Bonjour ❋

Musiałam założyć nowego bloga, ponieważ chciałam zmienić trochę wygląd i gadżety, a skończyło się na tym że rozwaliłam wszystko. Jestem zła sama na siebie, miałam już sporo obserwatorów, postów i naprawdę dobrze się tam czułam ale przez mój błąd postanowiłam że zamiast pogrążać się tam to założę nowego bloga i zaprojektuje go od nowa :) Od tygodnia próbuje to naprawić ale cóż, nie wyszło... No nie przejmujmy się i powróćmy do blogowania!

Przez ten tydzień nie działo się bardzo dużo. Na pewno spędziłam dzisiaj bardzo miły dzień w gronie przyjaciół. Dziś można było poczuć wiosnę, 18 stopni po takich ziąbach to naprawdę dużo. Pod względem fotografii, to mieszkanie na wsi daje wiele możliwości, zdjęcia wyszły bardzo fajnie, więc przedstawię wam kilka z nich ❋


Zachody słońca są najlepsze, mam w galerii jakieś 50 zdjęć, ponieważ zachody są przepiękne.


To była taka nasza mała wycieczka po okolicy. Na weekend znowu planujemy coś podobnego i również zdam wam z tego relację, pewnie trochę dłuższą i ciekawszą, bo ta notka jest takim szybkim update'em z tego jak u mnie po całym tygodniu bez blogowania. A teraz będziemy wracać do regularnych postów.



Dzięki za przeczytanie i mam nadzieje że taki mini post was zadowolił.. i do kolejnego!

Ally